Dziś się chwalę moją zdolną babcią Janiną Fickowską z Wojtczaków.
Album z 1926
roku.
Babcia miała wtedy 19 lat.
Chciała dostać się do Szkoły Sztuk
Plastycznych i Malarstwa w Warszawie.
Niestety koszt wpisowego przeważył
możliwości finansowe mojego pradziadka Jana, już wdowca z trójką
dzieci.... Wpisowe wynosiło 250zł rocznie, wnoszone w ratach półrocznych na poczatku roku szkolnego. mam oryginalne pismo z tej szkoły, ale niestety nie da sie go zeskanować....
Pamiętniki naszych przodków.
Chciałam pochwalić się moimi pamiątkami. To cztery pamiętniki zachowane w stanie dobrym i bardzo dobrym pomimo swoich lat.
Pamiętniki mojej babci Janiny Fickowskiej z Wojtczaków lata :
- 1919 z wpisami dwóch braci babci Zdzisława i Tadeusza,
-1922 z wpisem mojego pradziadka Jana Wojtczaka,
Następne, to dwa pamiętniki mojego taty Jacka.
Pierwszy z okresu warszawskiego lata 1943-45, z wpisem jego mamy, a mojej babci Janiny - właścicielki powyższych pamiętników,
- drugi z krakowskiego (lata pięćdziesiąte, gdy był na UJ).
Pamiętniki mojej babci Janiny Fickowskiej z Wojtczaków lata :
- 1919 z wpisami dwóch braci babci Zdzisława i Tadeusza,
-1922 z wpisem mojego pradziadka Jana Wojtczaka,
Następne, to dwa pamiętniki mojego taty Jacka.
Pierwszy z okresu warszawskiego lata 1943-45, z wpisem jego mamy, a mojej babci Janiny - właścicielki powyższych pamiętników,
- drugi z krakowskiego (lata pięćdziesiąte, gdy był na UJ).
Subskrybuj:
Posty (Atom)